KIM JESTEM W ŻYCIU?
Najpierw jest dość łatwo. Jesteś czyimś dzieckiem i to jest Twoja główna rola społeczna. Potem idziesz do szkoły, stajesz się uczennicą, czyjąś koleżanką. Daje się to wszystko jakoś pogodzić. Ok, im starsza jesteś, tym sprawa się bardziej komplikuje. Ról przybywa i nieco trudniej się w tym połapać. No bo z jednej strony rodzice, z drugiej koleżanki, znajomi, może chłopak… Jesteś nadal córką, ale też czyjąś przyjaciółką, czyjąś dziewczyną. Co jedni powiedzą na to, że drudzy… Co ci drudzy powiedzą na to, że ci pierwsi … Ech, sytuacja robi się co raz bardziej skomplikowana. Ale prawdziwy kocioł zaczyna się później, wraz z prawdziwym, dorosłym życiem. Wychodzisz za mąż (lub nie) – stajesz się żoną/ partnerką, może jesteś przy tym też studentką/ pracownikiem (podwładnym lub przełożonym), za chwilę staniesz się też mamą. Ale nadal jesteś też córką/ siostrą/ przyjaciółką… aaa! Pomocy! Za dużo tego!
CZYM JEST ROLA SPOŁECZNA?
Według definicji SJP (nie, nie, to nie Sarah Jessica Parker, a Słownik Języka Polskiego ;)) :
Rola społeczna to « zespół oczekiwań, funkcji, zachowań i postaw wynikających z zajmowanej pozycji społecznej »
Pełnimy określoną rolę życiową – mamy w związku z nią określone zadania do wykonania, przyjmujemy jakąś postawę, jakoś się w związku z tą rolą zachowujemy. Ale na pierwszym miejscu definicji jest jednak słowo ‘oczekiwania’ . I to jest chyba główny powód, dla którego wszystko się komplikuje. Istnieją stawiane wobec nas oczekiwania związane z każdą pełnioną przez nas rolą życiową. Inni oczekują, że będziemy robić to tak, a nie inaczej, wykonywać takie, a nie inne zadania, zachowywać się w określony sposób. Często pełnienie jednej roli zaprzecza albo wyklucza pełnienie innej (matka/sexy żona? 🙂 ). Pojawia się konflikt interesów. To jak sama widzisz siebie w danej roli może być dalekie od tego, jak chcieliby widzieć Cię w niej inni. Ba, czasem to jak widzisz sama siebie w jednej roli jest bardzo dalekie od tego, jak chciałabyś widzieć się w innej. Jak to pogodzić i nie zwariować?
Odnalezienie się w tym życiowym teatrze bywa szalenie trudne.

JAK GODZIĆ NASZE ROLE ŻYCIOWE?
Pierwsze próby godzenia różnych ról społecznych przeżywamy pewnie będąc jeszcze w szkole. To te sytuacje, kiedy dorastający syn przestaje dawać mamie buziaka na do widzenia, kiedy jest w towarzystwie kolegów (mimo, że w domu jest bardzo przytuliński i nie ma nic przeciwko buziakom). Albo kiedy nastolatka nie do końca swobodnie czuje się przedstawiając rodzicom pierwszego chłopaka albo gdy on chce ją przytulić w ich obecności. Albo kiedy już jako dorosła kobieta musisz wybierać między tym, co postanowiłaś z mężem a tym, o co proszą Cię (lub czego wręcz oczekują) Twoi rodzice. A bywa przecież, że tych ról do pogodzenia na raz jest znacznie więcej.
Wyobraź sobie, że jesteś wraz z mężem i dziećmi na pikniku integracyjnym zorganizowanym przez firmę, w której pracujesz. Niby luźna atmosfera, ale jednak czujesz na sobie wzrok szefa, a przeciez Twój awans jest tuż za rogiem… Ufff. Do tego jeszcze ta wredna X z działu księgowości, która ostatnio zarzuciła ci, że zbyt dużo czasu spędzasz w pracy i że na pewno cierpi na tym twoja rodzina). Chcesz się dobrze zaprezentować, ale jak na złość dzieciaki nie są w najlepszych humorach. A na to wszystko Twoja mama wydzwania do Ciebie, żeby dopytać czy, aby na pewno pamiętasz o kupieniu dla niej pelargonii, o które prosiła… i w ogóle po co Wy ciągacie dzieci w takie miejsca?
Aaaaa…. Niech mnie ktoś stąd zabierze!
Wszystkie takie momenty wymagają od nas stanowczości i pewności siebie. Ale jak to zrobić? Jak się zachować? Co jest na dany moment moją rolą najważniejszą?
Mam dla Ciebie dzisiaj propozycję ćwiczenia. Mam nadzieję, że pomoże Ci ono zdecydować, na których rolach skupić się w pierwszej kolejności.
ĆWICZENIE:
◦ Weź kartkę papieru i wypisz wszystkie role społeczne, które pełnisz. Możesz podzielić je na te w życiu prywatnym i zawodowym.
◦ Zastanów się które z wymienionych są dla Ciebie najważniejsze, które określiłabyś jako role priorytetowe. Zakreśl trzy.
◦ Pomyśl i zapisz jakie cele stawiasz sobie w każdej z tych wybranych trzech ról. Określ jak widzisz siebie w tej roli, może jak chciałabyś siebie widzieć.
◦ Skup się na tych priorytetowych rolach. Zastanów się czy chciałabyś dokonać jakichs zmian w ich obrębie. Postaraj się pracować nad sobą, doskonalić się w nich i – przede wszystkim – stawiać je ponad innymi.
◦ Kiedy stajesz przed dylematem jak się zachować, jaką decyzję podjąć w obliczu pełnienia różnych ról – zwyczajnie zastanów się, która z nich jest dla Ciebie ważniejsza.

ROLA PIERWSZOPLANOWA
Wniosek jest taki, że godzenie wszystkich ról życiowych, które pełnimy to cholernie trudna robota. Nie starajmy się być każdą z nich na raz, ani w każdej z nich być idealną. Wybierzmy te, które są dla nas najistotniejsze i to na nich skupiajmy swoją uwagę. Przyznaj, że łatwiej żongluje się trzema piłeczkami (choć wciąż niełatwo), a niżeli dziesięcioma na raz.
Na pewno podjęcie decyzji, które role będą od teraz moimi pierwszoplanowymi wymaga pewnej dojrzałości emocjonalnej. Musimy uświadomić sobie, że aby skupić się na swoich życiowych priorytetach, inne sfery musimy odstawić na drugi plan. Ale czyż nie o to właśnie chodzi?
Spokojne, pełne i satysfakcjonujące życie to przecież sztuka wyboru!
Życzę Ci, abyś z czasem nabrała tak bardzo potrzebnej nam pewności siebie. To ona pozwala lepiej odnajdywać się w godzeniu różnych ról życiowych. Pracujmy nad tym, aby potrafić asertywnie zachowywać się wobec tych, którzy być może wymagają od nas nieco zbyt wiele.
Pamiętaj, że to Ty decydujesz jaką osobą w danej roli będziesz, jakie cele będą Ci przyświecać.
Powodzenia!
Wszystkie zdjęcia w tym artykule pochodzą z unsplash.com.